KULTURA I SZTUKA,  MODA I STYL,  WYDARZENIA

Oskary według QueenVellin, czyli subiektywny wybór kreacji najlepszej.

I stała się jasność. 45 milionów kryształków Svarovskiego pieczołowicie umieszczonych w scenografii oskarowej sceny „oświetliło” wnętrze Dolby Theatre. 90 już, jubileuszowa noc kina za nami. Czy było ekscytująco? Nie było. Czy było zabawnie? Nie było. Czy było skandalicznie? Też nie było. To jak było? Było nudno, przewidywalnie i poprawnie. Nie było skandali, nie było politycznych dygresji i nie było błyskotliwych żartów Jimmy’ego Kimmel’a.

Co prawda była Jennifer Lawrence, która jak wiemy jest specem od komicznych wpadek, zwłaszcza tych oskarowych i liczyć by można na jakieś komediowe zabarwienia tejże gali. Jednak mimo dużych starań jakie dziewczę włożyło by tę ceremonię humorem zabarwić i mimo tego, iż slalom gigant między oskarowymi krzesełkami z towarzyszącym jej kieliszkiem wina był prawie tak dobry jak w wykonaniu Andre Myhrer’a. To nie udało jej się sprawić by to zacne wydarzenie kina, choć trochę akcentu komediowego nabrało. No szkoda rzec można, będą kolejne okazje. Tym niemniej to warte 44 miliony zielonych święto gwiazd szklanego ekranu pochwalić warto. A za co zapytacie? A no za kreacje. Nie te filmowe tym razem, choć te też oczywiście można i trzeba. Zwrócimy jednak uwagę naszą na kreacje te przywdziane, założone, w których gwiazdy raczyły się prezentować.

Stroje zakładane na wieczór oskarowy są prawie tak samo ważne jak same Oskary i wzbudzają zainteresowanie niemałe. Zacznijmy od tego, iż szacowany koszt stylizacji takiej jednej czy drugiej aktorki z tak zwanej A-list to suma spora bowiem na 10 mln dolarów opiewająca. Dolarów amerykańskich rzecz jasna. Choć ta waluta ostatnio słabo się ma to i tak kwota przyprawia o zawrót głowy i to raczej niejeden. Nieco słabiej w budżecie mają się panie mniej znanie, ich stylizacje wycenia się na 1,5 mln dolarów. Natomiast debiutujące na czerwonym dywanie damy mają z reguły do dyspozycji coś w granicach 260 tys. dolarów. Zapytacie skąd takie kwoty? Powiem Wam, że wyszykowanie aktorki do gali to nie osiedlowy fryzjer i koleżanka, która zrobi manicure. To najlepsi styliści, makijażyści, artyści sztuki fryzjerskiej. To horrendalnie droga biżuteria, szpilki po kilka tysięcy.

Przygotowania do oskarowego wieczoru zaczynają się już na kilka miesięcy przed galą. Gwiazdy ostro trenują, budują sylwetkę zgrabną i powabną, stosują diety, żyjąc na sałacie z wodą. Depilują, masują i kolorują ciała kalifornijską opalenizną w tubce. Zakładają licówki, doczepiają włosy, malują nie tylko twarz, malują całe ciało. Wszystko po to by błyszczeć, wzbudzać podziw i zainteresowanie. By o nich mówiono i pisano. Takie wyjście to inwestycja, inwestycja w popularność, a ta jak wiemy, przekłada się na spore pieniądze i kontrakty.

Oczywiście im panna bardziej znana tym więcej sponsorów się do takiej odzywa, gdyż suknie zazwyczaj wypożyczane bywają. Projektanci „zabijają” się niemalże by ich kreacje założyła ta czy tamta pani i nie ma co się dziwić zyski  projektanta skaczą wielokrotnie przy takiej reklamie.

Teraz czas nastał na subiektywny głos mój w tej sprawie i przedstawię Wam moi Mili te kreacje, które na uwagę moją zasłużyły. Oto nominowani według skromnego zdania mego.

Nominowani są:

Jane Fonda w kreacji Balmain. Minimalistyczne piękno w kolorze śmietankowej bieli.

Jane Fonda foto: East News

Jennifer Garner w sukni Atelier Versace. Głęboki żywy kolor i szyfonowy wdzięk.

Jennifer Garner foto: Steve Granitz

Zoey Deutch ubrana w suknię od Elie Saab haute couture. Delikatność i kobiecość w beżowym wydaniu.

Zoey Deutch foto: Kevin Mazur

Nicole Kidman w Armani Prive. Klasa i szyk w niebieskościach z kokardą.

Nicole Kidman foto: Getty Images

Laura Dern w kreacji Calvin Klein by Appointment. Subtelna prostota w bieli.

Laura Dern foto: Frazer Harrison

Allison Janney suknia Reem Acra. Dojrzałość w czerwieni plus głęboki dekolt.

Allison Janney foto: Getty Images

Saoirse Ronan w Calvin Klein. Niebanalny pudrowy róż z detalem.

Saoirse Ronan foto: Jordan Strauss

A teraz czas na fanfary i ogłoszenie wyników. Napięcie rośnie, puls przyspiesza a Nagrodę QueenVellin w kategorii najlepsza kreacja kobieca otrzymuje:

Nicole Kidman za piękno i kobiecość w wysmakowanej formie.

Nicole Kidman foto: Getty Images
Nicole Kidman foto: Getty Images
Nicole Kidman foto: Getty Images

 

Tadam! Nagroda przyznana. Co prawda nie mam statuetki lecz myślę, że w tym wypadku buziak wystarczy.

Wasza QueenVellin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *